9:40 PM

Filmowa niedziela | CO SIĘ WYDARZYŁO W MADISON COUNTY

Hej!

Dzisiaj postanowiłam zacząć nowy cykl na moim blogu. Jeśli mnie obserwujecie to wiecie, że prowadzę muzyczne piątki (ostatni post z tego cyklu możecie przeczytać tu). Wiecie pewnie też, że polecałam już wcześniej filmy i seriale. Te z Was, które czytają mojego bloga tylko wyłącznie dla kosmetycznej tematyki mam nadzieję, że również skorzystają z dzisiejszego wpisu, a jeśli nie interesuje Was temat filmowy, zapraszam za kilka dni na recenzję kosmetyku do włosów.

Mam nadzieję, że ten cykl Wam się spodoba i że zostaniecie ze mną na dłużej. Zapraszam do czytania!


Film, o którym mowa to wyreżyserowany przez Clinta Eastwooda klasyk z 1995 roku, w którym twórca filmu zgarał również główną rolę u boku Meryl Streep (czy można sobie wyobrazić lepszy aktorski duet?). Film The Bridges of Madison County oparty jest na książce, której autorem jest Robert James Waller. Powieści jeszcze nie miałam okazji czytać i muszę koniecznie nadrobić zaległości, bo jest to jedna z najbardziej poruszających historii miłosnych, jakie słyszałam.

Robert Kincaid, fotograf pracujący dla National Geographic w Waszyngtonie zostaje wysłany na zlecenie do stanu Iowa, aby sfotografować tamtejsze mosty w pobliżu Winterset. Po drodze zatrzymuje się pytając o drogę panią Johnson, żonę i matkę dwójki dzieci, które akurat razem z ojcem wyjechały na 4 dni. Francesca Johnson jedzie z Robertem, aby pokazać mu gdzie znajduje się most Roseman i tak zaczyna się znajomość dwóch przypadkowych ludzi.

Film opiera się głównie na dialogach ale para aktorów tworzy niesamowitą atmosferę i czuć między nimi taką chemię, że trudno oderwać wzrok. Meryl Streep idealnie wciela się w speszoną towarzystwem mężczyzny innego niż jej mąż "kurę domową", która jako młoda dziewczyna przyjechała do Stanów, aby spełnić swój amerykański sen. Niestety Ameryka nie była tym, czego się spodziewała. Uwięziona w czterech ścianach na prowincji, z dziećmi i gospodarstwem na głowie, mogła tylko pomarzyć o wielkim świecie. Robert, z kolei, jest rozwiedzionym fotografem i reporterem, który podróżuje po całym świecie, nie jest przywiązany do żadnego miejsca i nie identyfikuje się z popularnym modelem amerykańskiej rodziny. Dwa przeciwieństwa, które łączy niespodziewane uczucie - takich filmów widzieliście setki ale zapewniam Was, żaden nie jest tak dobry, jak ten.

Najfajniejsze w tym filmie jest między innymi to, że o tej historii dowiadujemy się od dorosłych już dzieci Johnson, które przyjechały do rodzinnego domu na odczytanie testamentu zmarłej matki. Na początku dowiadujemy się, że Francesca życzyła sobie, aby jej prochy zostały rozsypane w okolicach Roseman Bridge, a z trzech pamiętników widzowie razem z dziećmi bohaterki dowiadują się jaki był powód jej woli.
Prócz genialnego aktorstwa, mamy też idealny dobór muzyki, na którą zawsze zwracam uwagę w filmach. Piosenki I See Your Face Before Me oraz For All We Know Johnny'ego Hartmana stwarzają niesamowicie intymną atmosferę dla zafascynowanych sobą bohaterów.

Eastwood na pewno oddał klimat gorącego i dusznego małego miasteczka, w którym wszyscy wszystko o sobie wiedzą. Poza tym atmosfera jaką stworzył dzięki dbałości o detale i dające dużą dawkę napięcia kontrolowane momenty ciszy, sprawia, że nie jest to tylko łzawe romansidło dla spragnionych miłosnych uniesień mężatek. Jest to arcydzieło przedstawiające historię dwojga ludzi, z którymi możemy się utożsamić. Historię, do której będziemy wracać wielokrotnie (obejrzałam ten film już 4, może 5 razy) i za każdym razem, będziemy odkrywać ją na nowo.

Gorąco Was zachęcam do obejrzenia filmu i koniecznie dajcie znać w komentarzach, jak Wam się podobał. Mam nadzieję, że zachęciłam Was do seansu i do następnego, pa!


8 comments:

  1. Bardzo przypadl mi ten film i zarazem duet do gustu :D dla mnie to klasyka :D

    ReplyDelete
  2. Oj ten film bardzo przypadł mi do gustu :)

    ReplyDelete
  3. Mi tam sie podoba cykl recenzencki :) sądzę, że dzięki temu poznam ciekawe filmy, które teraz nadrabiam.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mam nadzieję, że ten obejrzysz i Ci się spodoba, jeśli jeszcze go nie widziałaś. Pozdrawiam:*

      Delete
  4. Bardzo mi się podobał ten film !

    ReplyDelete

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny.
Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.

Copyright © EPHEMERIC BEAUTY , Blogger