Dziś mam dla Was kolejny post modowo - makijażowy. Ostatni taki wpis możecie przeczytać tu. Mam nadzieję, że i tym razem moja propozycja przypadnie Wam do gustu.
Chyba najbardziej inspirującymi koloremi (oprócz czerni i bieli) są dla mnie róż i fiolet. Uwielbiam to połączenie w makijażu, bo według mnie pasuje niemal każdemu i dodaje troszkę romantyzmu i młodzieńczości naszemu wyglądowi.
Dlatego dzisiejszą stylizację postanowiłam uzupełnić takim właśnie makijażem. Mój strój natomiast to propozycja na randkę, czy spacer z ukochanym. Dlaczego akurat na taką okazję? Ponieważ zdecydowałam się połączyć plisowaną, lekką spódnicę (H&M) z jeszcze lżejszą, białą bluzką z domieszką jedwabiu morwowego (H&M), która jest odrobinę prześwitująca.
Myślę, że połączenie "szkolnej" czarnej spódnicy z białą bluzką, która subtelnie odsłania to co mamy pod spodem stanowi intrygującą mieszankę, która przyciągnie spojrzenia ale jednocześnie nie będzie czymś wprost.
Do tego dorzuciłam czarne sandały na niskim obcasie (wygoda przede wszystkim!) z połączeniem skóry zamszowej i lakierowanej (Clarks) oraz torebkę (KIOMI), której kształt i kolor "spranej" czerwieni przywodzą na myśl styl vintage. Nieco staroświecka spódnica i torebka oraz połączenie czerni i bieli z elementem czerwieni sprawiają, że stylizacja jest moim zdaniem spójna.
Makijaż do takiego stroju może być dowolny. Oczywiście możecie postawić na czerwone usta, (moje propozycje czerwonych pomadek możecie zobaczyć tu) pasujące do torebki i delikatniejsze oczy. Ja natomiast bardzo chciałam przetestować pigmenty Tammy Tanuka, które przyszły do mnie tego dnia z House of Beauty. Na stronie wybrałam trzy kolory: Berry Fairy, czyli mocny perłowy róż, Spirit of Apple Blossom, jasny, perłowy róż z mnóstwem skrzących się srebrnych drobinek i Greenery, leśna zieleń przełamana jaśniejszą butelkową zielenią i turkusem.
Jak nakładać pigmenty Tammy Tanuka? Najlepiej na Glitter Primer z Nyx'a:
W moim makijażu użyłam odcienia Berry Fairy na całą powiekę ruchomą oraz Spirit of Apple Blossom w kącikach wewnętrznych. W załamanie powieki naniosłam średni matowy brąz z paletki Zoeva Naturally Yours i połączyłam go z różem z paletki Kobo My Favorite Colors. Równie dobrze możecie użyć bronzera i różu;) Makijaż twarzy, to mój standardowy zestaw podkładu, różu i bronzera, o którym możecie poczytać tu i tu.
Od lewej: Grenery, Spirit of Apple Blossom, Berry Fairy |
Usta podkreśliłam kredką z Golden Rose w odcieniu 510 i błyszczykiem z Nyx;)
Jak Wam się podoba stylizacja i makijaż? Dajcie znać jak Wy ubieracie się na randkę;)
Kochana ja rowniez uwielbiam roz i fiolet, a pigmenty mam w planach :* Zycze Ci przyjemnego dlugiego weekendu :D
ReplyDeleteThis comment has been removed by a blog administrator.
DeleteDziekuję i wzajemnie:*
Deletebardzo ładny, dziewczęcy makijaż :)
ReplyDeleteThis comment has been removed by a blog administrator.
DeleteThis comment has been removed by a blog administrator.
ReplyDeleteDziękuje i pozdrawiam:*
ReplyDeleteBardzo romantyczny look i moim zdaniem idealny na randkę :)
ReplyDelete:)
DeletePrzepiękny makijaż <3 Obserwuję :*
ReplyDeleteDziękuję <3
DeleteKochana przepiękny makijaż :) cudowna stylizacja :) bardzo mi się podobasz w takiej odsłonie :)
ReplyDeleteDziękuję i pozdrawiam ciepło<3
DeleteWłaśnie taki makijaż ostatnio mi chodzi po głowie;)
ReplyDeletepozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Fajny makijaż. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com
ReplyDeleteŚwietna torebka kochana! :)
ReplyDeleteI bardzo pojemna <3
Delete