Dzisiaj mam dla Was coś innego niż zwykle na moim blogu, czyli stylizacje. Uważam, że makijaż zawsze powinien iść w parze z tym co mamy na sobie i powinien być dopełnieniem naszego ubioru, dlatego jako pasjonatka makijażu, postanowiłam poszerzyć horyzonty na moim blogu i zaprezentować moje spojrzenie na modę.
W tym poście przedstawiam Wam dwie stylizacje, z czego pierwsza będzie idealną opcją do pracy, a druga na wieczór.
Mam nadzieję, że taki post Wam się spodoba i dajcie znać w komentarzach, czy chcecie, żebym robiła również wpisy modowe;) Jeśli ten temat Was nie interesuje, a wolicie kiedy mówię o makijażu, przeskrolujcie na koniec posta, gdzie piszę o bardzo fajnych kosmetykach marki Golden Rose;)
Pierwsza stylizacja to strój, w którym czuję się najlepiej i który bardzo często noszę do pracy. Zwykły, biały podkoszulek pod marynarkę i spodnie w kant to moim zdaniem klasyczne połączenie, w którym nie tylko będziemy wyglądać elegancko, ale będziemy czuć się też swobodnie.
Do stylizacji dobrałam moje ulubione wsuwane buty wykonane z miękkiej skóry. Noszę je zdecydowanie najczęściej wiosną i latem, bo są bardzo wygodne i pasują praktycznie do każdego stroju. Do pracy zazwyczaj noszę duży, skórzany shopper, w którym mogę zmieścić wszystko:)
Do takiej stylizacji nie mogło zabraknąć minimalistycznego makijażu z akcentem na usta. Do bieli i czerni nic tak dobrze nie pasuje jak czerwone usta. Dobrałam do tego zestawienia złotą biżuterię. Taką noszę najczęściej, bo pasuje do mojej oliwkowo-złotej karnacji.
Druga stylizacja będzie dobrą opcją na wieczór, ponieważ mamy tu głęboko wyciętą bluzkę z koronką. Do tego skórzana ramoneska, która myślę doda nieco charakteru i usta podkreślone pomadką dopasowaną do bluzki. Do zestawienia dorzuciłam zamszową torebkę na ramię w kolorze czarnym.
Kolej na makijażowe tematy. Ostatnio skusiłam się na jedną z nowych pomadek Golden Rose Soft & Matte Creamy Lip Color. Wybrałam odcień 114, czyli krwistą czerwień o chłodnych podtonach. Na dokładniejszą recenzję musicie trochę poczekać:) W drugiej stylizacji na ustach mam Nyx Soft Matte Lip Cream w odcieniu Prague.
Zakupiłam również dwa odcienie metalicznych cieni w płynie, czyli Metallic Liquid Eyeshadow. Odcień 102 to żółte złoto, a 104 jest w kolorze różowego złota. Oba cienie są przepiękne i na pewno będę je nosić bardzo często:)
Która stylizacja podoba Wam się bardziej? Czy miałyście okazję używać nowych pomadek Golden Rose albo któregoś z cieni? Dajcie znać w komentarzach:)
Obie stylizacje bardzo mi się podobają - lubię minimalizm i lekki pazur:)
ReplyDeletepozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
To mamy podobny gust <3
DeleteOszalalam..... na punkcie Twoich stylizacji! Sa niesamowicie wysmakowane i wszystko do siebie idealnie pasuje <3
ReplyDeleteDziękuję Kochana! <3
DeleteZdecydowanie więcej takich stylówek!
ReplyDeletePodobają mi się bardzo obie stylizacje. Tak jak napisałaś, makijaż zawsze idzie w parze z ubiorze, więc pomysł na wpisy stricte miodowe jak najbardziej popieram :). Ah, i prowadzisz naprawdę świetnie wyglądającego bloga! :)
ReplyDeleteStylizacja nr 1 świetna. Uwielbiam takie minimalizm.
ReplyDeleteświetnie wyglądasz w obu wersjach! :) Bluzeczka z koronką i ramoneska - super połączenie. Makijaże również bardzo mi się podobają, uwielbiam takie delikatne :)
ReplyDeleteDziękuję:*
DeleteZdecydowanie mamy podobne wyczucie gustu. Uwielbiam takie zestawienia. które tutaj pokazałaś. Z Golden Rose testuje wszystko co tylko mogę, jestem zakochana w ich kosmetykach. Pozdrawiam, poulciak.
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie:*
DeleteŚwietne stylizacje, jedna na luzie, druga bardziej elegancka - obie wpadły mi w oko :) Makijaż także przepiękny! Jesteś piękna kobieta! Nie miałam okazji wypróbować żadnego z tych kosmetyków, ale znam je :) Świetnie się prezentują :) Pozdrawiam! Milkowomi.blogspot.com
ReplyDeleteOjej, dziękuję <3 :*
DeleteCudowny pomysł na wpis! Bardzo spodobała mi się jego treść oraz dobór zdjęć. Często zapominamy, że do danego stroju przydałby się również odpowiedni makijaż. Obie stylizacje i makijaże wyglądają świetnie, ale jeśli miałabym wybierać to wybrałabym wersję 1. Biel, czerń i czerwień na ustach zdecydowanie do mnie przemawiają :)
ReplyDeleteStylizacje obie bardzo fajne ale kolory pomadek cudowne :)
ReplyDeleteZgadzam się jak najbardziej z tym, że makijaż powinien być dopełnieniem ubioru. Dzięki niemu możemy jeszcze bardziej podkreślić naszą stylizację. :)
ReplyDeletePodoba mi się taka metamorfoza, prawie krok po kroku. Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
ReplyDeleteWow jakie świetne stylizacje, czekam na więcej takich postów!
ReplyDeleteBluzka z koronką jest rewelacyjna :)
ReplyDeleteświetna stylizacja! :D
ReplyDeletePoluję na jakieś spodnie w kant bo bardzo mi się podobają stylizacje w tym klimacie. Świetnie wyglądasz!
ReplyDeleteObie stylizacje bardzo mi się podobają, ta pierwsza taka klasyczna, jestem na tak.
ReplyDeletePodoba mi się pierwsza stylizacja, wyglądasz bardzo elegancko i szykownie :)
ReplyDeleteObie stylizacje mega :)
ReplyDeletepierwsza super casual jak lubie. druga tez mi sie podoba chociaz torche odważniejsza
ReplyDeleteFajnie wyglądasz na tych zdjęciach. Obserwuję i liczę na rewanż. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.
ReplyDeletejestem zakochana w obu stylizacjach ! :)
ReplyDelete<3
Delete