Sezon weselny już się zaczął i wiele z Was pewnie ma przed sobą wybór odpowiedniej sukienki. Niby nic nadzwyczajnego, przecież mamy dużo różnych sukienek nawet w sieciówkach, jednak zauażyłam, że większość dedykowana jest kobietom z ładnymi ramionami i plecami.
Jeśli czytacie mojego bloga od dawna, wiecie, że zmagam się z przebarwieniami potrądzikowymi na plecach i ramionach. To problem, z którym borykam się od wielu, wielu lat i wiem, że jest na pewno dużo takich osób.
(O mojej pielęgnacji możecie przeczytać tu).
Ten post skierowany jest do dziewczyn i kobiet, które mają ten problem lub kompleksy dotyczące górnej partii ciała i wybierając się na wesele, nie chcą odkrywać zbyt wiele.
Myślę, że moje propozycje będą przydatne również dla tych z Was, które lepiej czują się z zakrytymi ramionami, lub po prostu kierują się względami praktycznymi i nie chcą brać dodatkowej marynarki/narzutki itd. Jeśli na weselach nie tańczycie za dużo, a jesteście zmarźluchami, jak ja, to takie rozwiązanie na pewno będzie dla Was odpowiednie.
Starałam się również wybrać sukienki wykonane z przyjaznych skórze materiałów takich jak bawełna, czy wiskoza. Większość sukienek wykonana jest z poliestru, ponieważ jest to jeden z tańszych materiałów. Pamiętajcie, że skóra powinna "oddychać" i jeśli macie problemy z trądzikiem, to tym bardziej należy zwrócić uwagę z czego wykonane są nasze ubrania.
Oto moje propozycje. Po kliknięciu w obrazek zostaniecie przeniesieni do strony sklepu :)
Powyższa sukienka wykonana jest w 95% z wiskozy i 5% elastanu, więc nie tylko będzie się ładnie układać, ale również będzie przewiewna, mimo dłuższego rękawka. Taki krój jest odpowiedni dla kobiet z szerokimi ramionami lub obfitym biustem. Dekolt v, wyszczupli ramiona i podkreśli górną partię ciała.
Poza tym wiązanie w pasie zaznaczy talię. Bardzo kobiecy krój i śliczny kolor idealny na lato i podkreślający opaleniznę.
Jeśli jesteście fankami mocnych kolorów i szukacie czegoś odważniejszego, mam dla Was kolejną propozycję - czerwoną, lekko rozkloszowaną sukienkę. Jest ona wykonana w 70% z bawełny 8% elastanu, więc znowu, będzie się dobrze dopasowywać do ciała, ale niestety mamy tu też 22% poliestru, co jest na pewno plusem przy prasowaniu.
Taka sukienka będzie fajną opcją dla dziewczyn, które rzadko chodzą na imprezy i nie chcą kupować sukienki na jedno wyjście. Dzięki uniwersalnemu krojowi i prostocie, będziecie miały fajną sukienkę letnią, którą możecie "dostroić" odpowiednią biżuterią, torebką i butami na większe wyjście.
Znalezienie sukienki z fajnym składem to nie lada wyzwanie. Ta sukienka niestety ma już 65% poliestru ale ponieważ ma bardzo fajny krój, zdecydowałam się ją tu zamieścić. Na pewno będzie idealna dla szczupłych dziewczyn o "chłopięcej" sylwetce. Jeśli nie macie bioder, tak jak ja, to na pewno tak rozkloszowana sukienka nada naszej figurze "kielichowego" kształtu. Z tyłu nie jest bardzo wycięta, a więc jeśli macie problematyczne plecy, a ładne ramiona, to będzie coś dla Was.
Kolejna propozycja dla kobiet "bez bioder", czyli sukienka z baskinką. Będzie wyglądała świetnie na kobietach, które mają szersze ramiona niż biodra, czyli figurę odwróconego trójkąta. Skład to 65% bawełny, 35% poliestru, czyli nie jest źle. Za ten krój i piękną czerwień, można to przełknąć;)
Kolejna opcja, to sukienka ołówkowa, która będzie idealnie podkreślać kobiece kształty. Jeśli macie wąskie ramiona, a szerokie biodra, to krój idealny dla Was. Zakładki przy dekolcie przykuwają uwagę i optycznie poszerzają ramiona, a wcięcie w talii i ołówkowy dół podkreślają krągłości. Plus za długość siągającą delikatnie przed kolano, dzięki czemu sukienka nie jest ani za krótka, ani za długa. Skład jest taki sam, jak sukienki powyżej:)
To już wszystkie moje propozycje sukienek weselnych. Gdybym miała wybrać, to na pewno zdecydowałabym się na sukienkę numer 1, ze względu na przewiewny materiał i krój idealny dla mnie.
A jaki jest Wasz wybór? Wolicie zakryte, czy odkryte ramiona? Zwracacie uwagę na materiały z jakich wykonana jest Wasza odzież? Dajcie znać w komentarzach:*
Tak się złożyło, że moja przyjaciółka ma trzy wesela pod rząd, więc jesteśmy na etapie szukania sukienek. Z kolei gdy sama szłam na wesele, nie mogłam zbytnio wybrzydzać w kwestii sukienki, bo jestem szczupłą z wąską talią, ale mam bardzo kobiece kształty i wbrew pozorom naprawdę trudno coś na taką figurę znaleźć. Większość rzeczy, która ładnie leży w talii i w biodrach nie radzi sobie z biustem (F60 🙄) :(
ReplyDeleteTo musi pewnie kupić trzy sukienki, bo jak tu się pokazać w jednej i tej samej? ;) To masz idealną figurę i teoretycznie w każdej sukience powinnaś wyglądać bosko;)
DeleteJa na szczęście nie mam problemu z trądzikiem na plecach :)
ReplyDeleteZazdroszczę ;)
DeleteFajny post, ciekawe sukienki, niewygórowane ceny. Dzięki za to! :D
ReplyDeleteJa wolę odkryte ramiona, na szczęście trądziku nie mam więc mogę sobie na to pozwolić :) Ładne propozycje sukienek :)
ReplyDeleteDziekuję:) Szczęściara z Ciebie. Ja marzę o dniu, kiedy będę mogła założyć sukienkę odsłaniającą troszkę więcej;)
DeleteTa ołówkowa skradła moje serce i jest właściwie nie tylko na wesele:D
ReplyDeletepozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Tak, jest bardzo uniwersalna:)
Deletewspaniałe propozycje wybrałaś :) Szczególnie podobają mi się czerwone kreacje :)
ReplyDeleteDzięki;) Oh, ja też czerwone uwielbiam <3
DeleteCiekawy post i śliczne sukienki. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.
ReplyDeleteMimo ze nie mam problemow ze skora, bardzo podobaja mi sie te propozycje :D
ReplyDeleteTo super! :*
DeleteO, faktycznie pierwsza najładniejsza. Dodatkowo mam duży biust, więc lubię ten typ dekoltu. I również wolę sukienki z rękawkiem, bo mam nietoperzowate ramiona :P też ostatnio pisałam o sukienkach na wesele :)
ReplyDeleteHaha :) Tak, pierwsza jest świetna:)
DeleteBardzo fajny poradnik, podobają mi się bardzo te propozycje. Warto mieć w swojej szafie taką sukienkę. :)
ReplyDelete