Wieczorowy makijaż pigmentami | TAMMY TANUKA, AFFECT, KOBO

Hej!
Dzisiaj mam dla Was makijaż, tym razem mocny i wieczorowy. Postanowiłam pobawić się pigmentami Tammy Tanuka, o których wspominałam tu.
Jeszcze nie miałam okazji wykonać nimi pełnego makijażu oka, używałam ich jedynie jako akcentów. Mam nadzieję, że makijaż Wam się spodoba:)

W makijażu użyłam paletki Affect Evening Mood oraz Kobo My Favorite Colors. Obie paletki recenzowałam i pokazywałam wszystkie kolory tu i tu.

"Szkielet" mojego makijażu wykonałam głównie paletką Affect i użyłam matowych brązów i pomarańczy, aby stworzyć ramę dla pigmentów na środku powieki.
Odcieniem, który najbardziej wybija się w makijażu jest zielony pigment Tammy Tanuka Greenery, który opalizuje na kolor zielony, niebieski, turkusowy, morski. Jest wielowymiarowy i wyjątkowy.

Jak nakładać pigmenty Tammy Tanuka? Najlepiej na Glitter Primer z Nyx'a:



Skontrastowałam go z opalizującą pomarańczą z paletki Kobo, którą naniosłam w wewnętrzne kąciki łącząc z zielenią na środku powieki.

Dolną powiekę podkreśliłam czarną kredką z Wibo i roztarłam ją przy pomocy cieni z Affect. Makijaż przełamałam różowymi akcentami, nakładając na pierwszą część dolnej powieki pigment Tammy Tanuka Berry Fairy

W same kąciki nałożyłam niezastąpiony pigment Kobo Sea Shell, a dla dodatkowego błysku, odrobinę rozświetlacza Celebrytka z Glampop, który ma różowo-brzoskwiniowe tony.

Rzęsy jakich użyłam, to Ardell Demi Wispies, a na ustach mam konturówkę Golden Rose 503. Pigmenty przyklejałam na Glitter Primer z Nyx.

Jak Wam się podoba takie mocniejsze oko? Często wybieracie takie makijaże? Ja uwielbiam mocniejsze oko do zdjęć, a praca z cieniami to sama przyjemność!